NAKAZ ARESZTOWANIA 20-LETNIEGO SPRZEDAWCY DOPALACZY
Sąd, po ponownym rozpoznaniu sprawy 20-latka handlującego dopalaczami na terenie Olsztyna, postanowił o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Podejrzany nie stawiał się na dozór policyjny i nie pojawił się na posiedzeniu aresztowym. Trwają jego poszukiwania.
Przypomnijmy: miesiąc temu olsztyńscy kryminalni wraz z prokuratorem, pracownikami sanepidu i funkcjonariuszami krajowej administracji skarbowej, weszli do sklepu z dopalaczami, mieszczącego się przy ul. Jagiellońskiej w Olsztynie. Na miejscu został zatrzymany 20-letni mężczyzna handlujący szkodliwymi substancjami. W wyniku przeszukania lokalu oraz mieszkania Kamila L. funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli ponad pół tysiąca saszetek z dopalaczami, marihuanę oraz 23 tysiące złotych. Zarówno policjanci jak i prokurator od początku wnioskowali o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Mimo szeregu przeprowadzonych czynności i zebranego materiału dowodowego przeciwko zatrzymanemu, sąd nie przychylił się do tego wniosku. Wobec mężczyzny zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Początkowo Kamil L. stawiał w jednostce policji w wyznaczonych terminach. Niestety od kilku dni nie pojawił się na komendzie, nie brał również udziału w posiedzeniu aresztowym.
Wczoraj po ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy w Olsztynie uchylił postanowienie o braku aresztu dla sprzedawcy dopalaczy i wydał nakaz natychmiastowego doprowadzenia mężczyzny do zakładu karnego. W chwili obecnej policjanci wykonują szereg czynności mających na celu ustalenie miejsca pobytu mężczyzny i zatrzymania go. Za popełnione przestępstwa może grozić mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Może to Ci się spodoba
JEDEN ZNĘCAŁ SIĘ NAD RODZINĄ, DRUGI GROZIŁ BYŁEJ PARTNERCE
Tymczasowy areszt zastosował sąd wobec 37-letniego mieszkańca Olsztyna, który według ustaleń policjantów od ponad 3 lat miał znęcać się nad konkubiną i czwórką małoletnich dzieci. Natomiast 25-latek z Susza dobrowolnie
WSZCZĄŁ AWANTURĘ, A SWOJĄ ZŁOŚĆ WYŁADOWAŁ NA DRZWIACH. ODPOWIE PRZED SĄDEM
Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi 37- letniemu mieszkańcowi powiatu wałbrzyskiego, który w trakcie awantury uderzał i kopał w drzwi wejściowe do mieszkania swojej byłej partnerki. Mężczyzna został zatrzymany
34-LATKA POTRĄCONA NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH
Oleccy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego do którego doszło dzisiaj (21.02) po godz. 06:00 w Olecku na Alejach Lipowych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący osobowym peugeot potrącił pieszą znajdującą
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!